Dzisiaj chciałbym napisać trochę o sferze, w której codziennie poruszają się miliony Polaków a jednocześnie bardzo mi bliskiej bo związanej z moimi zainteresowaniami i wykształceniem. Sferą tą jest internet i dane, których codziennie miliony są wymieniane pomiędzy różnymi komputerami. Jednocześnie muszę zaznaczyć, że część z tego co napiszę może być po prostu obszarem mojej wyobraźni i chciałbym, aby ten post został odebrany bardziej przez pryzmat rozważania nad niektórymi sprawami niż kłótni kto ma więcej racji. Zapewniam również, że niektóre opisane sytuacje, mają odzwierciedlenie w rzeczywistości. Zacznę od tego, że w okresie studiowania i pisania pracy magisterskiej moje działania krążyły wokół tematu drążenia danych w stronach internetowych i ich zastosowań.